Prokurator generalny Teksasu (USA) złożył pozew przeciwko firmie Meta (właściciel Facebooka). Chodzi o przetwarzanie danych biometrycznych mieszkańców stanu bez ich zgody.
Początek sprawy, która być może skończy się na sali sądowej, sięga 2008 roku. Teksas uchwalił wtedy CUBI Act, czyli prawo regulujące zbieranie i użytkowanie danych biometrycznych. Teraz prokurator generalny tego stanu zarzuca Facebookowi, że w latach 2010-2011 bez świadomej zgody i podstępem zgromadził dane milionów Teksańczyków w systemie rozpoznawania twarzy.
Pozew przeciwko firmie Meta zawiera również zarzut naruszenia stanowego prawa do prywatności. Ma to związek z tym, że zdjęcia wgrywane na platformę społecznościową Marka Zuckerberga zawierają często także wizerunek osób, które nie są jej użytkownikami. Prokuratura stanowa twierdzi, że Facebook nielegalnie przetwarzał dane 20 milionów mieszkańców Teksasu, a zapewnienia firmy o likwidacji programu w październiku 2021 roku zostały uznane za niewystarczające i nieobejmujące pozostałych usług Mety, włącznie z powstającym Metaverse.
W ubiegłym roku podobny proces został wytoczony społecznościowemu gigantowi w stanie Illinois. Firma Zuckerberga w ramach ugody zapłaciła na rzecz stanu 650 milionów dolarów. Teksas tymczasem domaga się wielomiliardowej kary.
Szansa na tak wysoką karę jest raczej niewielka, prokuratura musi udowodnić poszczególne naruszenia w odniesieniu do każdej osoby, która została dotknięta przez praktyki Facebooka. Nie sposób jednak wykluczyć ugody podobnej do tej w Illinois.
– Mateusz Górny
Powyższa sprawa to kolejny odcinek z całej serii problemów firmy Meta. Po wyroku w sprawie Schrems II i uchyleniu Tarczy Prywatności, przyszłość giganta także w Europie jest coraz bardziej niepewna. W styczniu tego roku Meta sama przyznała, że rozważa wycofanie się z rynku wspólnotowego. Ostatni raport giełdowy Facebooka również nie był dla firmy łaskawy i wykazał, że po raz pierwszy w historii firma straciła dziennych użytkowników, przez co w jeden dzień wartości akcji firmy spadła o 20%. Wokół Facebooka od lat narastają też zarzuty o manipulacje opiniami odbiorców przez dostarczanie kontrowersyjnych treści mających na celu polaryzację użytkowników.
Czytaj więcej: https://www.telepolis.pl/wiadomosci/prawo-finanse-statystyki/facebook-usa-pozew-przetwarzanie-danych